[Archiwum]

Semestr 6


[Menu]

Strona główna

Niusy

Sesja

Materiały

Wykładowcy

Ludziska

Projekty

Varia

Ankieta

   Jak zwykle na początku sucho tutaj jeśli chodzi o merytoryczną stronę, aczkolwiek materiałowego szitu jak zwykle się nazbierało od groma i ciut ciut. Tudzież bawcie się dobrze, w końcu semestr 6, pisanie inżynierki i takie tam inne pierdoły. Semestr luzacki, opisy z cyklu wiadomego pojawią się z czasem.


Who is who...
Doskonalenie procesów programistycznych    W koncu się zabieram za sprawę, mjuzyczka w tle włączona odpowiednia i można coponiektórym tyłki objeżdzać :) Tak więc zaczynamy. Przedmiot o nazwie długawej, w skrócie DPP (dupepe), z gatunku obieralnych jest, ale takich obieralnych co to na nim wszyscy są. Prowadzi go sam guru od IOłów, prof. J. Nawrocki (niektórzy mówią pieszczotliwie i spoufale per Jurek). Osobistość profesura raczej każdy zna, na pierwszym roku w koncu każdy chodził na wykłady i przedmiot o nazwie Wprowadzenie do Informatyki każdy pamięta. Formuła wykładu z DPP jest podobna. Mamy PowerPoint'a, mamy smeszne rysuneczki, i w ogóle wykład w miłej, przyjaznej atmosferze, prostudenckiej i takie tam. Tematycznie oscylujemy wokół inżynierii oprogramowania i temu podobnych. UML'e, metodyki programowania, projektowania, CVS'y siakieś, na koniec każdego wykładu dajemy panu profesurowi ocenę, piszemy co nam się podobało, a co nie (większość sprawę zlewa i wpisuje co tam im się żywnie podoba) w wykładzie, który właśnie minął. Czasami się śpi, czasami nawet ciekawsze rzeczy padają. Fakt, jest faktem, że wykładzik, jaki by on nie był tematycznie, przygotowany i zrobiony jest porządnie. A i jeszcze jedno, na każdym wykładzie obecność jest sprawdzana, a punkty za nią wliczają się w punktację na końcowe zaliczenie.
   Co do laborków... tu już jest gorzej. Króluje na nich Wally (aka Bartek Walter) oraz Adam Wojciechowski (przez IOwców zwany Grubym w odróżnieniu od drugiego pana Wojciechowskiego na uczelni, który jest zwany Rudym - to tak dla odróżnienia:). Przeskakuje się z tematu na temat, każdy w sumie bąki zbija, wypełnia się jakieś formularze, ostatecznie każdy dostaje punkciki za to co zrobili na laboratoriach (bo oceniania jest praca na laboratoriach gwoli przypomnienia) i wszyscy są zadowoleni. Czasami nawet robi się jakąś psychozabawę, czy jesteśmy cacy, czy mniej cacy. W ogólności najlepiej wspomina się "eksperyment programistyczny" w ramach tego przedmiotu. Od godziny 15-tej do 22-giej (przypadki ekstremalne, chociaż niekoniecznie to było programowanie ekstremalne:) siedzenie w laborkach i nie tylko (i chodzi tu zwłaszcza o to "nie tylko";)
   Zaliczenie jest. Laborki na podstawie punkcików i zaliczenia. Natomiast samo zaliczenie na podstawie obecności i zaliczenia :) Jest o tyle sympatycznie, że wszelakie notatki można mieć ze sobą, full legalize. Zatem nie jest to hardkorowe zaliczenie, chociaż zawsze się znaleźli osobnicy, którzy w jakiś cudowny sposób oblały ten przedmiot. Ale nie sprawia on na dłuższą metę jakiegoś super problemu. Chociaż już dostać z niego jakąś piąteczkę to nie jest aż tak trywialne coby nie było niejasności.
Programowanie wizualne    Przedmiot z gatunku teoretycznie obieralnych, faktycznie występujących zawsze, bo każdy go wybiera :) Do czynienia mamy tutaj z panem dr Kniatem, znanym już Wam z przedmiotu Programowanie Niskopoziomowe oraz pisania programów na tablicy. Tutaj na tapetę bieremy wytwór Microsoftu czyli Visual C++. To jak działa cały ten Visual nie jest bynajmniej trywialne i w czasie tego przedmiotu można w miarę się w nim zorientować. Ale fakt, że wykład to taki manual do tego całego Visuala, niewiele więcej. Frekwencja na wykładach nikła, z powodu dziwnej godziny wykładu, poza tym nie każdemu się chciało słuchać w jaki sposób działa wspomniany już kompilator.
   Na laborkach jest kilka programów do naklepania. Prowadzących jest wielu, aż ciężko wymienić, ale nie ma jakichś szczególnie ostrych przypadków. Siedzenie na laborkach polega na słuchaniu pana/pani, który tenże przedmiot prowadzi, oraz robieniu krok po kroku tego co tam każą. I tak przez całego Visuala. Taki Monty Pajton trochę, się klika tam, wyskakuje gdzie indziej, pisze się 30 linijek kodu, aby wyświetlić tekst, naciska się tu a wyskakuje tam. Smesznie w ogólności. Czasami zęby bolą od zgrzytania na ten cały produk Mikroszoftu.
   Zaliczenie jest z gatunku tych co tygryski lubią najbardziej - czyli ocena z wykładu przepisywana na podstawie oceny z laboratorium. A ocena z laboratorium jak się można domyśleć na podstawie serii programików, które trza napisać w Visualu. I to tyle w temacie. Skomplikowane toto nie jest. Ocenki raczej górują niż dolinują :)
Informatyzacja przedsiębiorstw    Nom, tradycji musi się stać zadość, i mamy kolejny z cyklu wykładów o finansach i próbie wsadzenia w zakute informatyczne łby wiedzy ekonomicznej :) Nie można określić, coby to była próba wielce udana, ale jest to całkiem możliwe, że spowodowane faktem, iż zakute informatyczne łby jednak mają wysoce posunietą alergię w tym temacie. Prowadzącym wykłady jest pan Kominek, niegroźny na krótszą czy dłuższą metę. Wykłady to taki trochę suchar, bo większość folii to skriny z GENIALNEGO programu zwanego Symfonia (brrrrrrrrrrr) i instrukcja jak się poruszać po tym było nie było nietrywialnym soft'cie. Co prawda czasami przewija się kilka prawd natury ekonomicznej, które zasadniczo warto wiedzieć w życiu codziennym (i to jest chyba jedyna zaleta tychże wykładów).
   Laborki są porażkowe. Nie jest to może coś wybitnie trudnego, ale konia z rzędem temu, kto się połapie na tych laboratoriach w tym jak już wspomniałem GENIALNYM programie o nazwie Symfonia. Miażdzy po prostu. Klika się, wyskakują cyferki jeszcze w mniej przewidywalnych miejscach niż w Visualu, tu się coś dodaje, tam dodać należy ale nie można, uważać trza coby wszystkiego nie zmazać. Po prostu poznawanie obsługi tego badziewia. Teraz mniej więcej już rozumiem dlaczego większość ludzi w pracy jak dostaje komputer w ramach informatyzacji firmy, aż ciarki ich przechodzą i klną po nocach. Jak mają obsługiwać takie coś jak Symfonia to... sorry... porażka wielka... Kondolencje dla wszystkich skomputeryzowanych księgowych używających Symfonii składam tutaj. W dodatku wspomnieć trza, że Symfonia jest na tyle nietrywialna, że czasami i sami prowadzący nie bardzo wiedzą co się tam dzieje :)
   Zaliczenie polega na napisaniu jakiegoś kolokwium na koniec. Poziom trudności niezbyt wysublimowany. Na laboratoriach też takowe się pojawiąją. Po prostu trzeba się wykazać (dla niektórych wielce elementarną:) wiedzą na temat ekonomii oraz różnych kont, winien/ma, brutto i netto i tego typu sruty pierduty (ale przydatne trza przyznać jednak sruty pierduty). W dodatku na laborkach jest konieczny jakiś projekcik z tzw. symulacji działania przedsiębiorstwa połączony ze sprawozdaniem w którym jeśli można tak stwierdzić "Nikt nic nie wie" :] Nom podsumowując przedmiot zabawny, niezbyt trudnawy, ale trochę że tak powiem męczący. I to tyle w temacie.
Zastosowania informatyki w...    O tym później, będzie ino o Biomedycynie, bo na ten przedmiot właśnie uczęszczełem, o innych wiem niezbyt wiele.



    Doskonalenie procesów programistycznych

  • Test Cattella [35kb]; Rzecz ciekawa z psychologicznego punktu widzenia. Polecam sobie zrobić nie tylko dla zainteresowanych przedmiotem :) Choć pytanka niektóre są zgoła dziwne (mało powiedziane:)
  • CVS Cederqvist tutorial [621kb]; Cederqvist CVS tutorial. Wsio po angielsku, ale podobnoż najlepszy z możliwych. Zalecany przez samego Wally'ego :) Nu a podobno lepszejszy tutorial jest pod adresem http://www.pld.org.pl, tak Osiu mówi.
  • Opracowanko ver 1 [21kb]; Wersja pierwsza opracowanka na zaliczenie. Support: Kociol, Hetman, Masiaczka, Nadia und Kamil. Fenkju :)
  • Opracowanko ver 2 [14.9MB]; Wersja druga opracowanka na zaliczenie. Mały szkopuł, że zajmuje toto hm trochę mniej niż 15MB ;) Support: Sołtys & CO.
  • Zestawy zaliczeniowe [4kb]; Zestawiki zaliczeniowe tak dla potomnych, coby nie było ;)

    Programowanie wizualne

  • Wykłady pana Kniata [190kb]; To tak spakowane, przyjazne w odbiorze, do ściągnięcia, wykładziki od dr Kniata z tegoż przedmiotu.
  • Laborki w praktyce cz. 1 [1.03MB]; Coby niektórym nie było smutno i nie rozpaczali, że nic bez przykładów nie umieją zrobić - taki mały zbiorek przykładowych programików.
  • Laborki w praktyce cz. 2 [826kb]; Jako, że tych przykładowych programików trochę się uzbierało to podzieliłem archiwum na więcej części po prostu. Zasadniczo na laborki niezbędnik to jest.
  • Laborki z Borasem [141kb]; Prosto ze stronki Borasa świeżynki programowe z Visuala przydatne w temacie. Thnx 4 support ma się rozumieć! :)

    Informatyzacja przedsiębiorstw

  • Wykłady [903kb]; Czyli wykłady pana Kominka nie wiadomo tylko z którego roku, więc nie odpowiadam za aktualność danych. Chyba niewiele się zmieni. Umieszczam to tak dla ambitnych co chcą wszystko od razu :)
  • Wykłady koło [555kb]; To są wybrane, zaktualizowane wykłady, które obowiązują na kole z tegoż owegoż.
  • Wykłady koło 2 [459kb]; To są wybrane, zaktualizowane wykłady z 2 czesci, które obowiązują na kole z tegoż owegoż.
  • Zagadnienia 2 [2kb]; Zagadnienia na drugie koło z przedmiotu tegoż. Wykłady będą jutro dostępne.
  • Laborki sprawozdanka [1.96MB]; Czyli różne różniaste śmieci co się z laborek pozbierało. Dużo tego swoją drogą. Ciężka nasza przyszłość...
  • Przykładowe firmy [1.53MB]; No i z laborek kolejne śmieci, tym razem jak to wygląda w praktyce. Szukam obecnie Symfonii w wersji edukacyjnej coby można było się tym pobawić w domciu - ma ktosik?
  • Zestawy kolokwialne [32kb]; Troszkę przydatnych rzeczy w stylu zestawików zaliczeniowych z kolokwium laborkowego. Dla spóźnialskich, olewusów i potomnych :)
  • Symfonia FK [3.8MB]; Czyli czesc badziewnego programu (absolutnie i totalnie badziewnego).
  • Symfonia K&P [8.8MB]; Czyli druga czesc badziewnego programu (absolutnie i totalnie badziewnego).

    Zastosowanie informatyki w biomedycynie

  • Laborki statystycznie [27kb]; Czyli te zadanka w Excelu co wszyscy mają robić. Przydałoby się coby ktosik rozwiązania podesłał tyż :)
  • Zestawy zaliczeniowe ver beta [3kb]; Dla olewusów, spóźnialskich i potomnych zestawiki przykładowe jakie mieliśmy z tegoż przedmiotu. Beta verszyn, mam nadzieję, że cosik mi podeślą jeścio.

    Zastosowanie informatyki w biologii molekularnej

  • Wykład laborki 1 [3.32MB]; Cosik dostałem na mejla więc umieszczam, zgodnie z prośbą prowadzącego zajęcia. Jak dają to czemu nie? ;) Z laborek cosik, ja się nie orientuję, nie mam tego przedmiotu.
  • Wykład laborki 2 [2.19MB]; No znowu cosik dostałem, no więc umieszczam. Co mam się wzbraniać :)
  • Biologia z Bestią [25kb]; Czyli jakieś sprawozdanko na ciut tajemniczy jak dla mnie temat. Podobno sporo osób tego szuka :)

    Język angielski

  • Zagadnienia na exam [3kb]; Hihi, nowy dział w materiałach :) Egzamin z angielskiego niektórzy zdają... szaleńcy ;) Oto i pewne zagadnienia na egzamin.
  • Gramatyka i nie tylko [407kb]; Czyli coś dla spóźnialskich, którzy jeszcze nie podchodzili do tego egzaminu, których trochę jednak jest (m.in. ja:)
  • Komplet do egzaminu [15kb]; Czyli wszystko co jest potrzebne do egzaminu. Zakres materiału gramatycznego, oraz obowiązującego na egzaminu ustny (dwa podręczniki) oraz tematy do gadki szmatki na egzamin ustny (takie były tematy w praktyce) - wielkie dzięki dla wszystkich za nadesłanie ich!


Thnx5sem3support: Ania, Wojtek z I-1